Regeneracja


AttributionNoncommercialNo Derivative Works Some rights reserved by bellybouncer



Trening
Jednym z najważniejszyc elementów treningu jest odpoczynek i regeneracja. Teoretycznie nie powinniśmy przystępować do następnego treningu,
nie będąc w pełni zregenerowanym po poprzednim. Trening na zmęczonego nie podniesie nam formy, a długotrwale stosowany może doprowadzić do przetrenowania.
Ważny jest odpowiednio długi sen - minimum 6-7h na dobę. Jesli chcemy przyzwyczaić organizm do jazdy z dnia na dzień, niech to nie będzie duże obciążenie. Bardzo powoli zwiększajmy czas spędzony na rowerze z tygodnia na tydzień.


Camino
Opiszę jak planuję moją regenerację na Camino, gdzie mamy bardzo mało czasu na ponowne przygotowanie organizmu do jazdy już następnego dnia.
Po skończonym etapie postaram się jak najszybciej uzupełnić węglowodany oraz płyny - pisałem już o tym w poprzednim poście. Później chwila wytchnienia - ok 20-30 min. nic nie robienia. Nogi najlepiej ułożyć wyżej niż reszta ciała.
Po zasłużonym odpoczynku czas na kolejny posiłek. Po ok 1h siadam na rower i lekko kręce nóżkami przez ok 20-30 min. bardzo spokojnie i lekko. Nazywamy to rozjazdem. 


Rozciąganie
Po takim delikatnym kręceniu podczas którego cały czas uzupełniam płyny czas na rozciąganie.
Na początku, łapiemy nogę tuż nad kostką i przyciągamy ją do pośladka. Kolana złączone. Później chwytamy za piszczel splecionymi rękoma tuż pod kolanem i unosimy kolano wysoko, aż poczujemy napięcie w mięśniu dwugłowym i pośladku. Kolejne ćwiczenie - unosimy palce jednej stopy do góry (pięta cały czas na podłożu) i łapiemy palce stopy ręką. Noga wyprostowana. Te trzy ćwiczenia na każdą nogę załatwiają nam sprawę rozciągania od pasa w dół. Powinniśmy też zadbać o mięśnie pleców. Stajemy w lekkim rozkroku, wyprostowane ręce opieramy na rowerze lub poręczy -  wykonujemy skłon, głowa skierowana do dołu. Poświęcamy na ten codzienny rytuał rozciągania minimum 5 minut.


Aktywna regeneracja
Nasze nogi szybciej dojdą do siebie jeśli po odpoczynku popracują jeszcze trochę na wolnych obrotach. Świetnie do tego nadaje się spacer. Ułatwiamy mięśniom wydalić nagromadzony kwas mleczanowy. Jest skuteczniejszy niż relaks na leżaka. Nasze nogi szybciej dojdą do siebie.


Regenerację powinniśmy połączyć z odpowiednim odżywianiem oraz pamiętać o sporej dawce snu.


Deser:


Popularne posty z tego bloga

Dzień czwarty - Ufam

Mam plan